Moje pierwsze oplecione Rivoli:)

W końcu sie za to wzięłam:) i nauczyłam sie oczywiście dzięki tutorialowi Weroniki .
Oto moje pierwsze Kolczyki sztyfty

Sznury tureckie

Dzięki tutorialowi Weraph nauczyłam sie robic przepiękne sznury tureckie:)
Wyglądają skomplikowanie, ale wbrew pozorom to nie jest takie trudne:)

a kiedy uzyjemy innej wielkości koralików, kub gdy dodamy mniejszych koralikow wiecej lub mniej uzyskamy za każdym razem inny sznur:P 

Kolczyki

Nie jestem dobra ( jeszcze- aczkolwiek człowiek uczy sie całe zycie) w tworzeniu kolczyków według własnego pomysłu:)
Ale oto kolczyki, które mi sie podobają, i z których jestem zadowolona:)

W makramowym obłędzie...

Moja przygoda z biżuteria rozpoczęła sie od splotu makramowego:) zauroczyły mnie bransoletki Shamballa.

Moja teściowa sprezentowała mi taka na urodziny...ale jak zobaczyłam ile za nią zapłaciła (byłam przy zakupie:)) to mi szczęka opadła:) 

Pomyślałam wtedy bliżej przyglądając sie mojej bransoletce, ze to wcale nie może być tak trudne do zrobienia żeby nie zrobić tego samemu:) 

i udało się:) 

Początki zawsze sa trudne, ale po dłuzszym stażu udało mi sie troche je podrasować:D

Trochę inne shamballe...;)

Pierwszą taką bransoletkę wykonałam dla Pani, która chciala bogatszą wersję shamballi, którą zwykle robiłam czyli tylko z 5 kulkami z cyrkoniami.

Po dluższym namyśle, metodą prób i błędów powstała taka bransoletka

kolejna została zrobiona na ten sam wzór ale tym razem z hematytowych kul...

kolejna tego typy zrobiona na specjalne zamówienie na bialym sznurku z turkusowymi kulkami

Makramki-shambalki czyli moje pierwsze bransoletki

Jako pierwsze spod mojej reki wyszły makramowe bransoletki shamballa.
Były i są one do tej pory bardzo popularne i robię je cały czas.